Podsumować różnorodność
kulinarną Indonezji jest bardzo trudno. Indonezja to największy
archipelag świata, obejmujący 18 tysięcy wysp, z czego ok. 6
tysięcy jest zamieszkanych. Każda większa wyspa ma swoją kuchnię
i specjały, a niektóre, np. Java wykształciły kuchnie regionalne
w ramach wyspy.
Już sama pobieżna
lektura Lonely Planet, działu poświęconego tutejszym kulinariom
przyprawiła mnie o zawrót głowy połączony z frustracją, że
podróżując tu przez miesiąc nie będę w stanie spróbować
wszystkich lokalnych dań...
Uciekając się jednak do
sporego, wręcz karygodnego uogólnienia, można wskazać pierwszą
trójkę dań, znaną w całej Indonezji, są to sate ayam, gado gado
oraz nasi goreng.
Sate ayam, to
kojarzony przede wszystkim z Malezją oraz Singapurem satay/szaszłyk
z kurczaka z nieodłącznym sosem z orzeszków ziemnych. Danie o
nazwie sate, wywodzi się jednak z Indonezji, dokąd razem z
religią przywieźli je muzułmanie. Stąd natomiast rozprzestrzeniło
się na cały region Azji Południowo – Wschodniej, docierając po
czasie nawet do Południowej Afryki. Indonezja, jako ojczyzna sate
może poszczycić się największą ilością jego odmian. Sate
ayam (ayam – kurczak) to najbardziej popularna
wersja, bazująca na mięsie kurczaka, która oczywiście różni się
pomiędzy wyspami. W sumie w Indonezji można rozróżnić prawie 40
wersji sate, w zależności od
miejsca pochodzenia, sposobu przyprawiania, marynowania oraz rodzaju
mięsa. W najbardziej dziwacznych wariacjach można spotkać się z
sate z wątróbki koziej, sate z 5-miesięcznego jagnięcia, sate bez
mięsa (tzw. biedna wersja, bazująca na soi), a także z kobry,
pytona, czy nawet...żółwia:(
Wracając jednak do
podstawowej wersji, sate ayam
to niewielkie kawałki kurczaka, które marynuje się wcześniej lub
przyprawia tuż przed pieczeniem, a następnie nadziewa się na
cienkie bambusowe patyczki i grilluje.
W odmianie balijskiej
(sate ilit ayam) mięso najpierw się mieli (ewentualnie ubija
w wielkim moździerzu), a potem miesza z przyprawami i spaja jajkiem.
Następnie formuje się niewielkie kulki, którymi oblepia się
bambusowe patyki i dopiero grilluje. Mięso mielone wykorzystuje się
również w sate pochodzącym z Lombok (sate pusut ayam), przy
czym do mieszaniny razem z przyprawami dodaje się również starte
wiórki kokosowe. Wersje dania z mielonym mięsem są na tyle
soczyste i aromatyczne, że zazwyczaj serwuje się je bez sosu
orzechowego.
Dla wszystkich, chcących
spróbować przyrządzić sate w domu, podaję przepis na wersję
podstawową – przyznaję od razu, że przepisu tego sama nie byłam
w stanie wypróbować, ale ponieważ pochodzi z oficjalnej strony
ambasady indonezyjskiej, uznaję go za wiarygodny.
http://www.embassyofindonesia.org/cookingcontest/recipe/sate-ayam.htm
![]() |
Sate ayam |
![]() |
Sate lilit ayam |
![]() |
A tak w wielkim moździerzu ubija się mięso na sate lilit ayam |
Gado gado to
najpopularniejsza w Indonezji sałatka, na którą składają się
gotowane i surowe warzywa, jajko na twardo i okropne chrupki
krewetkowe. Wszystko jest doprawione oczywiście sosem z orzechów
ziemnych. Inwencja twórcza jeśli chodzi o kompozycję warzyw jest
nieograniczona. Zazwyczaj jednak w gado gado występuje kapusta,
lokalna odmiana szpinaku, młoda fasolka szparagowa, kiełki, marchew
(wszystko lekko obgotowane) i ugotowane na miękko ziemniaki. Czasem
do sałatki dodaje się smażone tofu albo smażone tempe
(chrupki na bazie marynowanych ziaren soi). W sumie trochę jak
sałatka nicejska:)
![]() |
Gado gado |
Nasi goreng to z
kolei znany wszystkim z barów z chińszczyzną ryż smażony. W
Indonezji jest to bardzo popularne danie, składające się
najczęściej z tego, co akurat jest w lodówce. Filozofią tej
potrawy jest niedopuszczenie, by cokolwiek się zmarnowało. W wersji
domowej często podaje się go więc na śniadanie, odgrzewając ryż
oraz dodatki pozostałe z dnia poprzedniego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz